Ekopracownia

        • Co nowego w ekopracowni?

        •  

          KONKURS PRZYRODNICZO - FOTOGRAFICZNY

          "PRZYRODA POLSKA"

          Ogłaszamy konkurs na najlepszą fotografię przyrodniczą. Chcemy zachęcić uczniów naszej szkoły do obserwacji otaczającego ich świata, zwracania uwagi na piekno przyrody i dostrzegania zachodzacych w niej zmian. Chcielibyśmy także, aby uczniowie dokumentowali swoje obserwacje. Pragniemy stworzyć Galerię Przyrody Polskiej prezentującą prace uczniów.

          ADRESACI KONKURSU:

          Adresatami konkursu są wszyscy uczniowie klas V - VI.

           

          KATEGORIE KONKURSU:

          Konkurs rozgrywa się w dwóch kategoriach:

          • fotogrfia krajobrazu
          • fotografia organizmu żywego (zwierzę, roślina, grzyb)

           

          Każdy uczeń może wziąć udział w jednej lub w obu kategoriach konkursu.

           

          WYMAGANA ILOŚĆ PRAC I ICH OPIS:

          Uczeń zgłaszający się do danej konkurencji:

          • oddaje 3 fotografie wydrukowane w formacie 15 cm x 21 cm (każda z fotografii ma na odwrocie zapisany ołówkiem numer 1, 2, 3. Do fotografii dołączona jest kartka z imieniem i nazwieskiem autora prac oraz z podpisami do zdjęć np. 1 - zachód Słońca nad Bałtykiem, 2 - krajobraz doliny Wisły w okolicach Torunia itp.),
          • w momencie oddania prac uczeń otrzymuje kartkę, na ktorej rodzice/prawni opiekunowie potwierdzają, że zdjęcia wykonał dany uczeń, że nie są one plagiatem cudzych prac (np. pobranych z Internetu) oraz że wyrażają zgodę na ich opublikowanie na stronie internetowej naszej szkoły - kartkę tę uczeń w ciągu tygodnia oddaje p . Tatianie Gruss,
          • w przeciągu tygodnia od oddania fotografii uczeń przesyła na adres tgruss@interia.pl zgłoszone do konkursu zdjęcia w formacje jpg.

           

          TERMIN KONKURSU:

          Wydrukowane zdjęcia uczniowie oddają do 30 września 2015. Kolejny tydzień 1 - 7.10.2015 to czas na wypełnienie zaświadczeń i przesłanie fotografii drogą elektroniczną.

           

          ORGANIZATOR:

          Tatiana Gruss

           

           

           

          UWAGA, UWAGA - MAMY NOWYCH MIESZKAŃCÓW W PRACOWNI PRZYRODNICZEJ!!!

          ZAGOŚCIŁY U NAS ...... PATYCZAKI!!!

          Od niedawna nasza pracownia stała się domem dla sympatycznej pary patyczaków o wdzięcznych imionach Gałązka i Patysia. Wprawdzie Gałązka pozbawiona jest jednego z sześciu odnóży ale w niczym nie odbiera jej to urody. Owady zamieszkały w dużym, przestronnym apartamencie - w szklanym terrarium. Mamy nadzieję, że szybko zaadaptują się do nowych warunków i będzie im u nas dobrze. Poniżej zamieszczamy kilka informacji na temat patyczaków.

          Patyczaki  – rząd owadów obejmujący ok. 3 tysięcy gatunków. W większości tropikalne i subtropikalne, często o dużych rozmiarach, długości od 1,5 cm do 48 cm (w środowisku naturalnym dorastają nawet do 55 cm). Patyczaki są roślinożerne, w większości żerują nocą. Posiadają aparat gębowy typu gryzącego. Większość gatunków rozmnaża się płciowo, a także partenogenetycznie. Ciało mają w kształcie i barwach zbliżonych do otoczenia (ubarwienie maskujące), wydłużone ciało przypominające pręt lub gałązkę (stąd potocznie nazywane są patyczakami), u niektórych silnie spłaszczone i przypominające liść.

           

           

          NASZA WYMARZONA EKOPRACOWNIA

           

          Nasza szkoła w  2013 wzięła udział w konkursie ogłoszonym przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi - „Moja wymarzona pracownia ekologiczna”. Udało nam się znależć w gronie finalistów. Otrzymaliśmy niemal 37000 zł dofinansowania na urządzenie i wyposażenie pracowni marzeń. 

          Konkurs polegał na napisaniu programu edukacji ekologicznej oraz zaprojektowaniu pracowni, która umożliwiłaby jego realizację. Nasz program zatytułowaliśmy "Ekologia - sposób na życie".

           

          Dzięki dofinansowaniu z WFOŚiGW wdrażaliśmy go w pięknej, nowoczesnej sali, do której  za pozyskane fundusze zakupiliśmy:

          • nowe meble (ławki, krzesełka, szafy oraz biurko)tablicę multimedialną z rzutnikiem, laptop z drukarką oraz wizualizer
          • 13 mikroskopów
          • inne pomoce naukowe m.in. model krążenia wody w przyrodzie, model szkieletu ludzkiego, model budowy kwiatu, lornetki, wiele pięknych, kolorowych plansz, multimedialne bazy wiedzy, modele owadów, stację pogodową, zestawy do obserwacji owadów w terenie, mapy ...

          Dziś nasza pracownia to prawdziwa sala przyrodnicza. Zachęca wszystkich uczniów do poznawania i badania przyrody. Jesteśmy pewni, że dzięki niej organizowane przez nas zajęcia są znacznie ciekawsze i atrakcyjniejsze dla uczniów a nauka staje się przyjemnością i zabawą.

          Dziękujemy Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi za to,

          że pozwolił naszym uczniom realizować ich dziecięce marzenia.

           

           

           

          PRACA UCZENNICY KLASY VIA PAULI JAROSZEWSKIEJ NAPISANA W RAMACH REALIZACJI PROGRAMU "EKOLOGIA - SPOSÓB NA ŻYCIE"

          Jak zagospodarowane jest moje osiedle?

               Mieszkam na osiedlu Karolew. Z poczatku wydawało mi się, że to brzydkie i nieczekawe osiegle, jednak z biegiem czasu zmieniłam zdanie smiley. Nie znaczy to, że nie można już nic w nim zmienić. Wręcz przeciwnie. Jest jeszcze sporo do zrobienia, ale w ogólnym zarysie osiedle Karolew jest w miarę spokojne, dość zielone i raczej przyjazne dla mieszkańców.

                Moje osiedle położone jest w pobliżu dwóch dość dużych ulic, więc mogłoby się wydawać, że jest tu głośno i panuje tu duży ruch i hałas. Nic bardziej błędnego. Od ruchu ulicznego oddziala nas bardzo wiele różnej wielkości drzew. Przed każdym blokiem jest mniejszy lub większy ogródek. Wokół bloków jest zadbana trawa. Siedząc na ławce w ogóle nie odczuwa się, że niedaleko jest bardzo ruchliwa ulica. Ja jestem zadowolona, że mieszkam na takim osiedlu.

               Zapytałam kilkoro ludzi z osiedla, co sądzą o miejscu, w którym mieszkają. Zdania były podzielone, ale prawie wszyscy zgodzili się, że jest ono położone w dobrym miejscu.

               Najbardziej zadowolona była moja sąsiadka, starsza pani, ktora mieszka tu od poczatku czyli od chwili, gdy osiedle powstawało. Mówiła, że zaszły tu ogromne zmiany, ale na lepsze. Twierdzi, że młodzi ludzie mają tu wszystko "pod nosem". Ona sama twierdzi, ze mieszkanie na osiedlu Karolew ma bardzo duzo zalet. W bardzo bliskiej odległości znajduje się szpital, przychodnia zdrowia i apteki. Dla osób w jej wieku to bardzo ważne. Dodatkowym plusem jest dla niej obecność Ośrodka Kultury "Karolew" i Poleskiego Ośrodka Sztuki. Duże znaczenie ma również kościół, do którego nie trzeba daleko dojeżdżać. W poblizu znajdują się równiewż ważne placówki administracyjne Urzędu Miasta. Panią cieszy również to, że bardzo blisko jest do Dworca Łódź Kaliska. Może bez problemów spokojnie dotrzeć na stację i pojechać do rodziny. Sąsiadka narzekała jedynie, że za mało jest ławek. Na koniec stwierdziła, że lubi to miejsce i nie wyprowadziłaby się stąd.

               Trochę mniej zadowolona była młoda pani z sąsiedniego bloku. Na plus mieszkania na osiedlu Karolew zaliczyła to, że bardzo blisko ma żłobek, przedszkole i szkołę. Mówiła, że to bardzo ułatwia jej życie, bo nie musi wozić syna przez pół miasta. Żłobek położony jest w spokojnym miejscu, wśród zieleni. Dzieci mają tam plac zabaw i ogródek. Jest przyjemnie i bezpiecznie. Była zadowolona, że bardzo blisko jest osiedlowy sklep, bo nie musi po drobne zakupy jeździć do hipermarketu. Panie w sklepie są sympatyczne a towary są świeże i smaczne. Cieszy ją fakt, że blisko jest szpital i przychodnia. Czuje się bezpiecznie wiedząc, że w razie czego może się szybko udać z dzieckiem do lekarza lub pomoc nadejdzie bardzo szybko. Bardzo niezadowolona była z tego powodu, że na osiedlu nie ma ani jednego porządnego placu zabaw. Musi z dzieckiem chodzić na inne osiedla. Twierdzi, że tak naprawdę to w pobliżu nie ma placu zabaw takiego z prawdziwego zdarzenia. Denerwuje ją, że na osiedlu jest tylko jedna piaskownica. Reszta została zlikwidowana. W ich miejsce zostały posadzone krzewy i kwiaty. Mówiła, że nawet dobrze,  że jest tyle zieleni, ale może niekoniecznie w miejscu piaskownic. Złościła się, że dzieci nie mają gdzie się bawić, a przecież piaskownica to podstawa. Dodatkowo ogrodzenie tej jedynej piaskownicy jest ciagle niszczone, a wtedy w pieknym jasnym piasku okoliczne psy załatwiają swoje potrzeby. Młoda kobieta bardzo krytykowała, że właściciele psów nie sprzątają po swoich czworonogach. Psy załatwiają się gdzie popadnie. Nikt nie widzi albo nie chce widzieć, co robi jego pies. Stwierdziła, ze nawet się im nie dziwi, że nie sprzątają, bo koszy na smieci jest "jak na lekarstwo". Młoda matka uznała, że jest to dość dobre osiedle.

               Najbardziej marudny i niezadowolony był pan w średnim wieku z dalszego bloku. Ogolnie pan twierdził, że jest to ciasne i szare osiedle. Marudził, że pod blokiem stoi bardzo dużo samochodów, czasem nie można przejść swobodnie po chodniku bo auta są różnie zaparkowane. Denerwuje go, że ludzie nie segregują śmieci i nie wyrzucają do kubłów tylko stawiają obok. Potem ptaki i psy grzebią w smieciach i roznoszą je po osiedlu. Pan krytykował ludzi ze spółdzielni, że pojemniki na śmieci ustawione są na samym "wierzchu". Wygląda to niechlujnie. Najbardziej denerwujący jest fakt, że osiedle położone jest blisko dworca i linii kolejowych. Pan mówił, ze szczególnie latem jest to nie do wytrzymania. Nie można otworzyć okna, bo wiecznie słychać pociągi i gwizdy lokomotyw. Pan twierdził, że na osiedlu jest za mało ławek i spokojnych miejsc do spacerowania. Często na spacerze musi zmagać się z rowerzystami, którzy jeżdżą "jak chcą" nie zwracając uwagi na pieszych. Twierdził, że należy zrobić więcej ścieżek rowerowych, bo tylko wtedy przechodnie będą mogli spokojnie chodzić. Na pytanie, czy cieszy go fakt, że w pobliżu jest szpital, przychodnia czy kościół, odpowiedział, że do kościoła nie chodzi i jest mu to obojetne. Mówił, że fajnie, że szpital i lekarz jest blisko, ale żyjemy w cywilizowanym swiecie i jest to norma a nie zaleta. Pan uważa, że plusem dla osiedla Karolew jest dobra komunikacja miejska. Stwierdził, że są dobre połączenia tramwajowe i autobusowe i w miarę szybko można dostać się w różne miejsca Łodzi. Najbardziej zadowolony był z obecności nowo pobudowanej hali sportowo-widowiskowej Atlas Arena. Rozmowę zakonczył stwierdzeniem, że na szczęście mieszka tu przejsciowo i nie wiąże swojej przyszłości z tym osiedlem.

               Słuchając tych wypowiedzi doszłam do wniosku, że nasze osiedla jest dobrze zagospodarowane. Mieszkamy w zielonym i spokojnym miejscu. Jest tu czysto. Nie ma tu groźnych sytuacji, wszyscy się dobrze znają. Do zalet osiedla Karolew mażna zaliczyć: boiska do gry, parkingi, kościół, żłobek, przedszkole i szkołę, apteki, dużą ilość sklepów, dobre połączenia tramwajowe i autobusowe. Jest tu dużo terenów zielonych, duży trawiasty teren z górką (latem służący do różnych gier, zimą na sanki). Ogromną zaletą jest też bliskość Ogrodu Botanicznego, ZOO oraz Parku na Zdrowiu. Przydałoby się wiecej placów zabaw i ścieżek rowerowych, ale myślę, że nie można  narzekać. Lubię tu mieszkać yes. A co Wy sądzicie o naszym osiedlu?

           

           

    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa nr 164 w Łodzi
      • kontakt@sp164.elodz .edu.pl
      • (42) 686-39-76
      • Wróblewskiego 65
        94-035 Łódź
        Poland
      • (42) 689-00-90
  • Galeria zdjęć

    • brak danych